Stefan Niesiołowski
Oświadczam, że p. Szydło przez wrogów Polski nazywana też broszką i sołtysową jest tym, co najlepszego wydał odrodzony polski parlamentaryzm. Ta posada jej się po prostu należała, a radość wrogów naszej ojczyzny to rechot szkieletów.
Wyrażam oburzenie z powodu podłego spisku łże-elit i niewybrania p. Szydło (naszej Beci) na stanowisko szefowej europarlamentarnej komisji ds. zatrudnienia.
To już drugi przypadek przestępczej zmowy lewackich pseudoelit i wrogów Polski w Brukseli. Ofiarą pierwszego spisku padł wybitny patriota, intelektualista i mąż stanu p. Krasnodębski z PiS-u, a teraz „nasza Becia”.
Oświadczam, że p. Szydło przez wrogów Polski nazywana też „broszką” i „sołtysową” jest tym, co najlepszego wydał odrodzony polski parlamentaryzm. Ta posada jej się po prostu należała, a radość wrogów naszej ojczyzny to rechot szkieletów. Uzbrojona w oręż intelektualny p. Suskiego, obdarzona charyzmą i ognistym temperamentem La Pasionarii „nasza Becia” powinna otrzymać rekompensatę finansową za straty moralne od polskiego rządu, podobnie zresztą jak p. Krasnodębski.
Nie spoczniemy, aż odejdzie precz brukselska zawierucha, aż heroiczne cnoty „naszej Beci” zostaną docenione i nagrodzone, a podstępny lewacki i tęczowy wróg Polski ukarany i upokorzony.
Stefan Niesiołowski