W Turcji doszło do wojskowego zamachu stanu. W oficjalnym oświadczeniu wojsko poinformowało, że przejęło kontrolę nad krajem. Na razie nie jest jasne, czy rząd rzeczywiście utracił władzę. W kraju narasta chaos.
Update on #Turkey: Turkish military says armed forces have 'fully seized control' of running the country https://t.co/DVkR8msfHn
— POLITICO (@politico) 15 lipca 2016
Military helicopter opens fire at state broadcaster’s HQ in Ankara #TurkeyCoup https://t.co/ZJksuqdPfT pic.twitter.com/UdRY7PcAuB
— RT (@RT_com) 15 lipca 2016
O tym, że podjęto próbę zamachu poinformował premier Turcji Binali Yildirim. Nie wiadomo, jaka jest skala buntu wojska, z kraju napływają sprzeczne informacje. Wojsko opanowało siedzibę państwowej telewizji, zamknięto lotnisko w Stambule. Część kanałów komunikacji łączących Turcję ze światem zewnętrznym zostało zablokowanych - nie działają media społecznościowe,
Surreal. President Erodgan on skype on Tv presenter's phone on CNN Turk blaming "parallel state" for coup attempt pic.twitter.com/7u76kOwhxL
— Laura Pitel (@laurapitel) 15 lipca 2016
Przebywający na urlopie poza granicami kraju prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan nie może wrócić do Turcji, ponieważ wojsko zamknęło przestrzeń powietrzną. Erdogan wystąpił w telewizji CNN Turk. Jego przemówienie było transmitowane przez smartfona, którego prezenterka trzymała przed kamerą. Prezydent Turcji stwierdził, że pozostaje u władzy i wezwał mieszkańców kraju, by wyszli na ulice i przeciwstawili się próbie zamachu.
Al Jazeera właśnie informuje, że organizatorzy puczu zostali aresztowani w siedzibie TV #Turcja #TurkeyCoup pic.twitter.com/XzDOdlMBcW
— Blazej Choros (@BlazejChoros) 15 lipca 2016
Państwowa telewizja TRT poinformowała, że władzę w kraju przejęła "Rada Pokoju", która zapewni bezpieczeństwo ludności i porządek publiczny.
Wojskowi ogłosili, że wprowadzony został stan wojenny. Oświadczyli, że dotychczasowe władze podważyły porządek demokratyczny i świeckość państwa. Podkreślili, że w najbliższym czasie przygotowana zostanie nowa konstytucja.
#TurkeyCoup
— Talal Al-Harbi (@AbuAhmaad) 15 lipca 2016
Standing against tanks , unarmed
You're so brave
Images👍👍👇👇 pic.twitter.com/spUWRUcr4h
Zdaniem Witolda Szabłowskiego dziennikarza „Gazety Wyborczej” i autora zbioru reportaży o Turcji, pucz wkrótce dobiegnie końca.