Szukaj w serwisie

×
4 sierpnia 2022

Krzysztof Skiba: To księża, a nie kluby swingersów stoją dziś w awangardzie rewolucji seksualnej

Krzysztof Skiba

To księża, a nie kluby swingersów, aktywiści LGBTQ czy ciocie feministki, stoją dziś w awangardzie rewolucji seksualnej. To oni w pocie członka, wykuwają dziś najnowsze trendy i kierunki kultury degrengolady i świńtuszenia.

ROSÓŁ ZE ŚWIĘCONEJ WODY

Miał rację minister Czarnek, że blokował w szkołach zajęcia z edukacji seksualnej. To są w polskiej szkole absolutnie niepotrzebne zajęcia. Wystarczy przecież religia.

Rys. Marek Grabe

Ostatnia seria skandali erotycznych związanych z klerem udowadnia, że wiedza księży na temat najnowszych technik seksualnych czy wyuzdanych, perwersyjnych zachowań, jest o wiele zasobniejsza i szersza niż przeciętnego obywatela.

To księża, a nie kluby swingersów, aktywiści LGBTQ czy ciocie feministki, stoją dziś w awangardzie rewolucji seksualnej. To oni w pocie członka, wykuwają dziś najnowsze trendy i kierunki kultury degrengolady i świńtuszenia.

I jako tacy z przyjemnością zapewne przekażą tę cenną wiedzę młodzieży. Nowoczesna edukacja seksualna to przy kontaktach i rozmachu erotycznym współczesnego kleru bajka dla opóźnionych w rozwoju dzieci.

Skąd uczeń polskiej szkoły ma wiedzieć co to jest BDSM, podduszanie erotyczne czy koprofagia? Od księdza. Ksiądz wyjaśni i zaprezentuje. Doprawdy nie ma sensu dublować zajęć, a polski uczeń podobnie jak premier Morawiecki i tak jest przeciążony.

Ostatnie skandale z udziałem rzecznika kurii białostockiej, księdza Andrzeja Dębskiego, który tak namiętnie flirtował z nieznanymi kobietami, czy z asystentem arcybiskupa Dydycza, szefem oddziału Caritasu, który obawiał się, czy proponowane przez młodego użytkownika forum gejowskiego eksperymenty "wytrzyma jego dziura", każą nam nie poddawać w wątpliwość kompetencji erotycznych przedstawicieli Kościoła. To zdecydowani fachowcy lepsi niż gwiazdy porno czy uczestnicy programów typu Warsaw Shore, czy Love Island.

Oprócz nowinek ze świata bzykania i ocieractwa międzypłciowego księża są w stanie udzielić także wielu praktycznych porad dotyczących relacji erotycznych.

Przykładem niech będzie proboszcz spod Jarocina, który jak donoszą media skutecznie unika płacenia alimentów nastoletniej parafiance. Inny sprytny i mądry ksiądz pobił swych parafian, gdy dawali zbyt małe datki na tacę. Toż to prawdziwa szkoła życia i zaradność tak potrzebna każdemu w dobie kryzysu.

Miał więc rację minister Czarnek, że edukację erotyczną wywalił na zbity pysk, wszak szeroki i wielogodzinny kontakt z księdzem na religii, nauczy nawet opornych i mało zdolnych uczniów jak być dobrym zboczeńcem.

Krzysztof Skiba



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Exit mobile version

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję