Roman Giertych
Co podzieliło nas jako naród? Na pierwszym miejscu podzieliło nas kłamstwo o katastrofie smoleńskiej. Kłamstwo, gdzie niewinnym zarzucano zamordowanie kilkudziesięciu ludzi i powtarza się to kłamstwo do dziś. Za tym kłamstwem poszły kolejne. Każdego dnia od 6 lat powtarza się kłamstwa w TVP.
Donald Tusk w swym pierwszym wystąpieniu po powrocie do polityki polskiej stwierdził, że obecna polityka rządzących to zło, z którym każdy powinien walczyć. Sformułowanie niektórych zszokowało, gdyż wprowadzało pewnego rodzaju wyzwanie etyczne rzucone do wszyskich myślących Polaków, aby uznali, że to co się obecnie dzieje w Polsce jest złe nie tylko ze względu na błędy i niedociągnięcia obecnej partii rządzącej, ale ze względu na metafizyczne „zło” obecne w świadomych działaniach rządzących. Niektórzy uznali to za przesadę podyktowaną celami marketingowymi. Moim zdaniem jednak ten opis jest prawdziwy.
W całej naszej judeochrześcijańskiej kulturze zło metafizyczne opisywane jest poprzez trzy elementy: podział, kłamstwo i oszustwo. Oczywiście w podziałach i oszustwach znajduje się kłamstwo, a w każdym kłamstwie jest oszustwo i podział, ale generalnie te trzy elementy są obecne w każdym opisie zła. Do tego jeszcze zło czasami jest opisywane jako zabójcze dla człowieka.
Spójrzmy teraz na to co się dzieje w Polsce. Oderwijmy się na chwilę od bieżących sporów, politycznych utarczek, czy codziennych kłopotów. Popatrzmy na Polskę z punktu widzenia metafizycznego określenia właśnie zła.
~Co podzieliło nas jako naród? Na pierwszym miejscu podzieliło nas kłamstwo o katastrofie smoleńskiej. Kłamstwo, gdzie niewinnym zarzucano zamordowanie kilkudziesięciu ludzi i powtarza się to kłamstwo do dziś. Za tym kłamstwem poszły kolejne. Każdego dnia od 6 lat powtarza się kłamstwa w TVP. Na masową skalę uprawiane jest pranie mózgów tych, którzy TVP oglądają. Pranie to odbywa się na zasadzie: prawdę zamieniamy w kłamstwo, a kłamstwo w prawdę. PiS więc walczy z korupcją, ściga przestępców, wzmacnia pozycję Polski na świecie, pomaga biednym, wspomaga rodziny, troszczy się środowisko, walczy z nepotyzmem, stanowi zagrożenie dla putinowskiej Rosji. Tymczasem prawda jest dokładnie odwrotna. Patologie które widoczne są gołym okiem jak korupcja, nepotyzm, chronienie przestępców są jawnie wspierane przez rządzących. Pozycja Polski na świecie nigdy nie była tak słaba. PiS realizuje agendę Putina, niszczy środowisko, pauperyzuje rodziny i powiększa strefę biedy. Oczywiście, że każde medium ma swoje preferencje i zawsze tak będzie. To co się jednak dzieje w TVP to znacznie więcej niż propaganda; to zalewanie kraju potokiem bredni, które są zwyczajnymi kłamstwami.
TVP zajmuje się również działaniem w drugą stronę: niszczeniem opozycji. Nie jest to żadna krytyka, ale zwyczajne, jawne oczernianie, plucie, hejt na niespotykaną skalę. Jedynie komuniści w latach 50-tych potrafili tak zohydzać swoich przeciwników jak robi to obecnie Jacek Kurski wobec Donalda Tuska, czy jak robił to wobec Pawła Adamowicza (ja również jestem ofiarą tych praktyk). Często skutkiem takiej kampanii nienawiści są próby zabójstwa, albo samo zabójstwo jak w przypadku prezydenta Gdańska. W sensie metafizycznym to co robi obecnie TVP to jest najczystsze zło. Oczywiście, że nie twierdzę, że ludzie tam pracujący są w sensie metafizycznym źli, bo człowiek zawsze ma w sobie iskrę dobra i może się nawrócić. Jednakże można powiedzieć, że to co nas spotkało w Polsce to jakaś erupcja zła, podłości, nienawiści wyzwolona przez Jarosława Kaczyńskiego z samego dna piekieł.
Dlatego też rację ma Donald Tusk, że walka z tym złem jest obowiązkiem każdego, świadomego obywatela. I nie potrzeba innych powodów aby z tym walczyć. Podobną erupcję zła widzimy ostatnio odkrywaną w niektórych działaniach ludzi Kościoła. Zbrodnie pedofilii to również erupcja zła z dna piekieł. I niestety ci, którzy te zbrodnie popełniali lub je kryli, albo pozwalali aby zbrodniarze bezkarnie grasowali, stroją się teraz w obrońców moralności i wspierają zło w życiu publicznym kierując się swoistą solidarnością w złu. To o tym mówił Tusk wspominając o ludziach wewnątrz Kościoła, którzy go niszczą. I walka z tym złem jest również naszym obowiązkiem.
Trzeba postawić sprawę jasno: walka ze złem jest obowiązkiem etycznym. Dzisiaj tymi, którzy rozsiewają w Polsce zło jest PiS i ich pomocnicy w różnych obszarach życia. Zaangażowanie na rzecz ukrócenia tego piekielnego zła jest obowiązkiem każdego.
Roman Giertych