TheFad.pl – Polska i Świat. Opinie i komentarze

Posłanka Pawłowicz przed wystąpieniem Trumpa zachęca tłum do skandowania: „Platforma złodzieje”

W czwartek na placu Krasińskich w Warszawie, gdzie przemówił prezydent USA Donald Trump zgromadziły się tłumy warszawiaków, przyjezdnych, a także zaproszeni goście.

Posłanka Pawłowicz zachęca tłum do skandowania „Platforma złodzieje” przed wystąpieniem Trumpa

Część zgromadzonych osób przyjechała podstawionymi przez Prawo i Sprawidliwość autokarami. Do wyjazdu na przemówienie Donalda Trumpa politycy PiS zachęcali m.in. na Facebooku.

„Istnieje możliwość wzięcia udziału w tym wielkim wydarzeniu po uprzednim zgłoszeniu się do mojego Biura Poselskiego Poselskiego. Mile widziane dzieci i młodzież wraz z rodzinami. Z Elbląga wyruszą w pełni opłacone autobusy, który zawiozą mieszkańców na miejsce” – zapraszał Jerzy Wilk

 

„Zarząd Okręgowy Prawa i Sprawiedliwości w Częstochowie serdecznie zaprasza wszystkich zainteresowanych , na bezpłatny wyjazd do Warszawy, 6 lipca 2017 roku, aby uczestniczyć w wydarzeniu, jakim będzie wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Po oficjalnych wystąpieniach prezydentów :Stanów Zjednoczonych i Polski organizatorzy zapraszają na Piknik Patriotyczny przy Stadionie Narodowym.” – zachęcał Prezes Zarządu Okręgowego PiS w Częstochowie Szymon Giżyński.

Zgromadzony tłum przywitał polityków PiS brawami. Z kolei parlamentarzyści PO, PSL i Nowoczesnej, zostali powitani przez część zgromadzonych na placu osób gwizdami i buczeniem. Skandowano też „złodzieje, złodzieje”. Część ludzi na widok byłego prezydenta Lecha Wałęsy skandowała: „Bolek”.

W oczekiwaniu na przemówienie Donalda Trumpa również Krystyna Pawłowicz posłanka Prawa i Sprawiedliwości żywiołowo zagrzewała tłum do skandowania. Z ruchów jej ust można wyczytać okrzyki „Platforma złodzieje”.

„Plebs, dowieziony autokarami na Plac Krasińskich i wrzeszczący “Do-nald-Trump!” a chwilę przedtem, w kierunku Lecha Wałęsy „Bo-lek!” i „Precz-zko-mu-ną!”, to był ten sam plebs, choć może pokoleniowo późniejszy, co ten, który wrzeszczał na polskich placach „Po-mo-że-my!” a nieco wcześniej „Sy-jo-niś-ci do Sy-ja-mu!” – ocenił z kolei zachowanie zgromadzonego tłumu w swoim wpisie na blogu w natemat.pl prof. Wojciech Sadurski.

(df) thefad.pl / Źródło: TVN24

 

Exit mobile version