W Nienadówce, na Podkarpaciu, policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zatrzymali dwóch 27-letnich mężczyzn podejrzanych o posiadanie znacznej ilości narkotyków. W samochodzie, którym podróżowali, funkcjonariusze znaleźli blisko 10 kilogramów marihuany. Mężczyźni usłyszeli zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.
Przebieg zatrzymania
Kryminalni z Rzeszowa pozyskali informację, że dwaj mieszkańcy powiatu przemyskiego mogą przewozić znaczne ilości środków odurzających. W piątek, monitorując trasę, którą mieli się poruszać, zauważyli podejrzany samochód w Nienadówce. Przy wsparciu policyjnych kontrterrorystów zatrzymali do kontroli osobowego hyundaia. W środku, oprócz dwóch mężczyzn, podróżowały jeszcze dwie 25-letnie kobiety.
Znalezione narkotyki
Podczas przeszukania bagażnika auta, policjanci ujawnili dwie torby zawierające hermetycznie zamknięte woreczki z suszem roślinnym. Wstępne badanie potwierdziło, że jest to marihuana, w sumie blisko 10 kilogramów. Wszystkie osoby podróżujące samochodem zostały zatrzymane i przewiezione do policyjnego aresztu.
Dalsze działania
Policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie zajęli się wyjaśnieniem sprawy i zebraniem materiału dowodowego. Dwie kobiety zostały przesłuchane w charakterze świadków i zwolnione do domu. Prokurator przedstawił obu mężczyznom zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i wystąpił z wnioskiem o ich tymczasowe aresztowanie. Sąd Rejonowy w Rzeszowie przychylił się do wniosku i aresztował mężczyzn na trzy miesiące.
Źródło: KWP w Rzeszowie