TheFad.pl – Polska i Świat. Opinie i komentarze

Wiceprezydent MKO: Nowelizacja ustawy o IPN może doprowadzić do wykorzystania przez PiS pamięci o Auschwitz do celów politycznych

Wiceszef Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego Christoph Heubner ostrzegł przed instrumentalizacją pamięci o Auschwitz.

Zapiski z Auschwitz:„Wszyscy robimy tu rzeczy, których umysł ludzki nie może sobie wyobrazić”

Fot. Źródło:dw.de

Nowelizacja ustawy o IPN może doprowadzić do wykorzystania przez polski rząd pamięci o Auschwitz do celów politycznych – ostrzegł wiceprezes Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego Christoph Huebner.

Oburzenie wielu osób w Polsce i innych krajach wywołane stale pojawiającym się historycznie błędnym i skandalicznym określeniem „polskie obozy koncentracyjne” jest absolutnie zrozumiałe – napisał Heubner w opublikowanym w czwartek oświadczeniu.

Jak zaznaczył, byli więźniowie wskazywali od dawna na to, że jest ono obraźliwe nie tylko dla Polaków, którzy przeżyli Auschwitz, lecz także dla wszystkich zarówno żydowskich, jak i nieżydowskich ofiar. „Chodzi tutaj, o czym każdy powinien wiedzieć, o byłe niemieckie obozy koncentracyjne i zagłady na polskiej ziemi” – czytamy w przekazanym Deutsche Welle oświadczeniu.

Fot. Źródło: dw.de

„Ta ustawa instrumentalizuje jednak pamięć o Auschwitz dla przejrzystych politycznych zamiarów obecnego polskiego rządu. (Ustawa) szkodzi dialogowi naukowców, polityków i osób interesujących się historią na świecie, którzy z sympatią i uznaniem śledzą ważne prace wykonywane przez polskich historyków i muzeum Auschwitz-Birkenau” – pisze wiceprezydent MKO.

Ustawa „niszczy zaufanie i nie doprowadzi do niczego dobrego” – ostrzega Heubner. „Mamy nadzieję, że prezydent RP Andrzej Duda odmówi poparcia ustawy w obecnej formie” – napisał wiceprezydent MKO.

Obie izby polskiego parlamentu uchwaliły nowelizację ustawy o IPN, która wprowadza kary grzywny lub więzienia m.in. za przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką. Ustawa trafi teraz do prezydenta.

 

 

 




Exit mobile version