Szukaj w serwisie

×
6 kwietnia 2018

Obywatelu, chroń swój dowód!

Kradzież tożsamości, czyli celowe posługiwanie się danymi innej osoby, najczęściej w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, to przestępstwo wiążące się z dotkliwymi stratami dla ofiary. - Niestety, mimo wagi problemu, nadal w wielu krajach członkowskich UE szeroko rozpowszechniona jest praktyka kopiowania dokumentów tożsamości obywateli - podkreśla poseł Adam Szejnfeld, członek Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów Parlamentu Europejskiego. Eurodeputowany zwrócił się do Komisji Europejskiej z wnioskiem o ocenę zgodności tego typu praktyk z nowymi unijnymi przepisami w zakresie ochrony danych osobowych.

Fot. Źródło: pwpw.pl

Problem kopiowania dokumentów tożsamości obywateli dotyczy w szczególności sektora usług. Niestety, coraz częściej usługodawcy w całej Europie uzależniają przystąpienie do umowy od skserowania lub zeskanowania dokumentu potwierdzającego tożsamość, przede wszystkim takich jak dowód osobisty, czy paszport, ale także prawo jazdy.

- Dzieje się to niemalże zawsze w przypadku umów z bankami i innymi instytucjami finansowymi. Bardzo często także, jeśli chodzi o operatorów telefonii komórkowej, agencje wynajmu i sprzedaży nieruchomości, a także biura podróży, hotele, wypożyczalnie różnego rodzaju sprzętu… - wylicza poseł Szejnfeld, zwracając jednocześnie uwagę, że w takiej sytuacji klient ma znacznie słabszą sytuację, bowiem w przypadku odmowy przekazania do skserowania albo wykonania skanu dowodu osobistego, paszportu czy prawa jazdy usługodawca po prostu odmawia podjęcia się wykonania usługi.

- To, co powinno budzić szczególny niepokój to fakt, że kopie dokumentów lub ich elektroniczne skany, bardzo często są przesyłane dalej, np. z oddziału, albo punktu przyjmowania zlecenia, do innego oddziału albo centrali sprzedawcy czy usługodawcy, drogą elektroniczną, co powoduje dodatkowe zagrożenie przejęcia ich przez podmioty nieuprawnione w czasie transmisji danych - dodaje eurodeputowany, który zwrócił się do Komisji Europejskiej z pytaniem, czy praktyka kopiowania dokumentów tożsamości jest zgodna z prawem Unii Europejskie, w tym z ogólnym rozporządzeniem o ochronie danych osobowych (RODO). Jeśli tak nie jest, to jakie działania Komisja planuje podjąć, aby skutecznie zwalczać ten niebezpieczny proceder łamiący prawa konsumentów.

***

Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) będzie miało pełne zastosowanie od 25 maja 2018 r.

Z punktu widzenia konsumentów najważniejsze korzyści związane z wdrożeniem rozporządzenia to:

  • Prawo do bycia zapomnianym – w sytuacji, w której osoba, nie chce by jej dane były przetwarzane, a brak jest podstawy legitymującej takie przetwarzanie.
  • Łatwiejszy dostęp do danych – osoby, których dane dotyczą będą miały dostęp do szerszego zakresu informacji o przetwarzaniu ich danych, a informacje te dostępne powinny być w jasnej i zrozumiałej formie.
  • Obowiązek informowania o naruszeniu danych – administratorzy mają obowiązek powiadomienia organu nadzorczego i w stosownych przypadkach osoby, której dane dotyczą o naruszeniu danych.
  • Konieczność wdrożenia mechanizmów ochrony danych w fazie projektowania oraz domyślnej ochrony danych – oznacza to dla przykładu, iż ochrona danych osobowych ma zostać uwzględniona już na etapie tworzenia usługi internetowej, a domyślne ustawienia ochrony danych osobowych zapewniające minimalizację przetwarzanych danych powinny zostać normą np. na portalach społecznościowych.
  • Silniejsza ochrona praw dzieci – zgodnie z rozporządzeniem dane osobowe dzieci zasługują na szczególną ochronę, z racji na fakt, iż mogą być w mniejszym stopniu świadome zagrożeń, konsekwencji, gwarancji i swoich praw w odniesieniu do przetwarzania danych osobowych.
  • Lepsza egzekucja przestrzegania przepisów – polski organ ochrony danych będzie wyposażony w możliwość nakładania administracyjnych kar pieniężnych w wysokości do 20 milionów euro lub do 4% całkowitego rocznego światowego obrotu.

 

Źródło: informacja własna oraz strona internetowa Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych

 

 

 



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Exit mobile version

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję