Adam Mazguła
Partyjny reżim reprezentuje udający schorowanego dziadziusia-fajtłapę niebezpieczny bolszewik, antyspołeczny systemowy kłamca i manipulator. To dzisiaj odbywa się ostateczna rozgrywka o wolność Polaków, o niezależność sędziów i niezawisłość sądów. Jeśli przegramy ten proces, prawa do apelacji już nie będzie. Znowu na lata spadnie kurtyna.
Obserwujemy ostateczne starcie bandyckiej władzy przeciwko opartemu na prawie i Konstytucji RP społeczeństwu obywatelskiemu. Zamach na ostatni bastion demokratycznej, trzeciej władzy demokratycznego państwa prawa. Zamach organizowany przez partyjne masy ciemnoty, która została przekupiona swoimi pieniędzmi i jest podburzana przez agresywną propagandę partyjnych mediów, wspieranych przez atrapy biskupów katolickich.
Partyjny reżim reprezentuje udający schorowanego dziadziusia-fajtłapę niebezpieczny bolszewik, antyspołeczny systemowy kłamca i manipulator, który w rzeczywistości jest największym oprawcą Polaków po drugiej wojnie światowej. Listę jego ofiar otwiera B. Blida, I. Stachowiak i P. Adamowicz, zawiera dziesiątki zamordowanych faszystowską ustawą represyjną funkcjonariuszy i ich rodzin z czasów minionych, 45 tysięcy przedwczesnych zgonów polskich obywateli z powodu zapaści służby zdrowia i zatrutego powietrza w kraju. Dewastacja polskich lasów i zwierząt, polskiej kultury, przedsiębiorczości, nauki, szkolnictwa, obronności, samorządności, służby publicznej, służb specjalnych i demokratycznych instytucji obywatelskich.
To Jarosław Kaczyński wspierany przez Banasiów, Glapińskich, Bernackich, Ziobrów… wrogów Polski: Macierewiczów, Jędraszewskich, Rydzyków… i geniuszy niekompetencji jak Misiewicz, Suski… zorganizował zamach na wartości i mądrość Polaków, na system bezpieczeństwa narodu zakorzeniony w NATO i Unii Europejskiej.
Po przeciwnej stronie sporu o Polskę stanęli obrońcy cywilizacyjnych wartości, demokratycznego państwa prawa i systemu międzynarodowych powiązań gwarantujących bezpieczeństwo narodowe. To ludzie, którzy nie muszą szukać prawdy, bo ją znają, a szacunek do ludzi i ich prawa do wolności wyssali z mlekiem matek i nauczyli się poprzez bogatą historię naszego narodu. Miejscem starcia, jak w procesach karnych, jest sąd, obrońcy prawa przeciwko przestępcom.
To jednak nie jest spór o miedzę, to
WOJNA O PRAWDĘ I PRAWO DO GODNEGO ŻYCIA we własnym kraju.
To wojna o prawo do wolności, zdobyczy cywilizacyjnych i miłości, to wojna o odrzucenie partyjnego reżimu w całości.
Dzisiaj jest ten czas opowiedzenia się po stronie sporu, czas aktywności, zaangażowania i odpowiedzialności, który zdecyduje, w jakim kraju będą żyły nasze dzieci i wnuki, a my dopełniać będziemy swoich dni.
Moją Polskę, mój świat wartości wybrałem już dawno i wiem, że w jego obronie dłużej czekać już nie można.
To dzisiaj odbywa się ostateczna rozgrywka o wolność Polaków, o niezależność sędziów i niezawisłość sądów. Jeśli przegramy ten proces, prawa do apelacji już nie będzie. Znowu na lata spadnie kurtyna.
Adam Mazguła
Dystrybutorem książki jest Ateneum. Na terenie Wielkiej Brytanii książkę można kupić po złożeniu zamówienia TUTAJ >>> |