Grupa kilkudziesięciu narodowców, ubranych w czarne dresy, zaatakowała protestujących w ramach Strajku Kobiet we Wrocławiu. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.
Napastnicy najprawdopodobniej użyli gazu łzawiącego. Bili kobiety, mężczyzn kopali po głowach - jak relacjonują świadkowie.
#Wrocław: grupa ok 40 mezczyzn zaatakowała uczestników protestu na wysokości Krupniczej. Dwie osoby zabrało pogotowie. Na ulicach wielotysięczne tłumy. #StrajkKobiet #StrajkStudentek #protest @RMF24pl pic.twitter.com/fxlywnyf7H
— Mateusz Czmiel (@MCzmiel) October 28, 2020
Po 24 godzinach protestujący przestali interesować się kościołami, a narodowcy zaczęli bić ludzi. To w 100% obciąża Kaczyńskiego i jego partię. https://t.co/OhQW0za3nj
— Patryk Wachowiec (@PatrykWachowiec) October 28, 2020
‼️ We Wrocławiu w okolicy placu Jana Pawła II narodowcy uderzyli chłopaka, który przechodził ze swoją dziewczyną i pocięli mu twarz nożem!
— Kondominium (@LewitujacyUmysl) October 28, 2020
Info FA Wrocław.