Są parkami i galeriami sztuki pod gołym niebem. Niektóre daleko odbiegają od przeciętnych wyobrażeń, inne dostarczają aż nadto negatywnych emocji. Prezentujemy cmentarze, które wyglądają zjawiskowo zwłaszcza o tej porze - wtedy, kiedy płyty nagrobne chowają się w morzu kolorowych liści, a posępne twarze aniołów spowija jesienna mgła.
Cmentarz na Rossie, Wilno
Dzielnica Rossa odcięta od Starówki wileńskiej torami kolei warszawsko-petersburskiej, warta jest uwagi przede wszystkim ze względu na kompleks zabytkowych cmentarzy. W Polsce słynie zwłaszcza zabytkowy cmentarz katolicki - Stara Rossa, uważany za bezcenny pomnik narodowej kultury, pełniący także role mauzoleum marszałka Piłsudskiego. Nietrudno nań dotrzeć piechotą z centrum Wilna. Warto wiedzieć, że Rossa jest jedna z tych części Wilna, gdzie nadal mieszka liczna społeczność polska.
Stara Rossa
Cmentarz katolicki Na Rossie leży po obu stronach ulicy Listopadowej. Arteria dzieli nekropolie na dwie części, zwane Stara Rossa i Nowa Rossa. O wiele ciekawsza Stara Rossa rozciąga się pomiędzy ulicami Listopadową i Rossa. Jej ranga w kulturze polskiej jest doprawdy ogromna - dość powiedzieć, ze wymienia się ją zazwyczaj w gronie czterech najważniejszych polskich nekropolii, obok warszawskich Powązek, krakowskiego cmentarza Rakowickiego i lwowskiego Łyczakowa.
Historyczne i ciągle czynne wejście główne na Starą Rossę znajduje się przy ulicy Rossa. Przed główną nekropolią niewielki otoczony murem teren zajmuje założony w 1920 r. cmentarz wojskowy, pierwotnie kryjący prochy żołnierzy polskich poległych u zarania niepodległości, a w 1936 r. poszerzony o centralnie umieszczone mauzoleum z sercem marszałka Piłsudskiego i szczątkami jego matki, Marii z Bielewiczów. Grób otaczają nagrobki żołnierzy polskich poległych podczas walk w 1919 i 1920 r., a także późniejsze mogiły. Co
Pere Lachaise, Paryż
Na największym cmentarzu Paryża, którego historia sięga czasów Ludwika XIV (powstał w 1804 roku), zostali pochowani wybitni Polacy, głównie politycy i generałowie. Jan Komarzewski, Teodor Morawski, Jarosław Dąbrowski - wymieniać można jeszcze długo, bo na płytach cmentarnych Pere Lachaise wyryto co najmniej sześćdziesiąt ważnych dla Polaków nazwisk. Wśród nich znajdują się również znakomici artyści - Fryderyk Chopin i Cyprian Kamil Norwid. Na cmentarzu Pere Lachaise odnajdziemy nagrobki m.in. Balzaka, Moliera, Prousta, Wiktora Huga, Edith Piaf, Jima Morrisona i Marii Callas. Nekropolie zajmują w sumie obszar 44 hektarów. Wiele pomników stanowi przykład znakomitych dzieł sztuki. Między nimi wytyczono aleje, przy których rosną drzewa liczące nawet powyżej 150 lat.
Stare Powązki, Warszawa
Spośród wszystkich warszawskich cmentarzy najwspanialsze i najbardziej znane są katolickie Stare Powązki (Powązkowska 14). Nigdzie w Polsce nie znajdziemy tylu grobowców pisarzy, poetów, aktorów, naukowców, polityków czy artystów. Nigdzie też nie ma tak wielu wspaniałych grobowców. Tu swoje dzieła pozostawili najwybitniejsi polscy rzeźbiarze XIX i XX w., tacy jak Pius Weloński, Wacław Szymanowski czy Edward Witting.
Cmenatrz powstał w 1790 r. tuż za wałami miejskimi ciągnącymi się wzdłuż ulicy Okopowej. Początkowo był niewielki, z biegiem lat coraz bardziej rozrastał o kolejne fragmenty terenu. Znalazło to wyraz w niesłychanie zagmatwanej numeracji kwater. Dziś trudno je odnaleźć bez planu cmentarza, którego powierzchnia wynosi 44 hektary tyle, ile Pere Lachaise w Paryżu.
Aleja katakumbowa, filar 37 to miejsce pochówku wielu znanych osobistości. Pośród nich znajdziemy grobowce współczesne, m.in. Czesława Niemena (1939-2004), piosenkarza i kompozytora, który w latach 60. dokonał przewrotu w polskiej muzyce. Miejsce pochówku Niemena, łatwo poznać po złożonych tu dowodach pamięci. Obok spoczywa wybitny fotografik Edward Hartwig (1909-2003).
W połowie lat 20. XX w. utworzono Aleję Zasłużonych. Spoczywają tu sławni Polacy, głównie pisarze, malarze, rzeźbiarze, aktorzy. Pierwszym zasłużonym, którego tutaj pochowano, był pisarz Władysław Stanisław Reymont (1867-1925), laureat Nagrody Nobla za powieść "Chłopi".
Tu również pochowana została wybitna aktorka Irena Solska (1878-1958). Zadebiutowała w 1996 r. w Łodzi. Potem grała niezapomniane role w teatrach Lwowa, Warszawy, Krakowa. Miała porywającą, pełną niepokoju urodę. Zachwycała altowym głosem. Nic dziwnego, że angażowana była często do ról amantek. Jej życie miłosne było równie burzliwe jak zawodowe. Jej kochankiem był Witkacy, który nieco gniewną twarz aktorki utrwalił na portrecie. W 1938 r. zagrała po raz ostatni w "Balladynie" Juliusza Słowackiego na deskach Teatru Narodowego.
Najsłynniejszy chłopak z Sosnowca - Jan Kiepura (1902-66) - do Warszawy przybył w 1921 r., zapisując się na Wydział Prawa UW. Dwa lata później przyjęto go do Opery Warszawskiej, skąd wyleciał po pierwszej solówce. Dyrektor opery - Emil Młynarski - zapewne nie przypuszczał, że kiedyś Kiepura zajdzie na sam szczyt, stając się jednym z najpopularniejszych śpiewaków na świecie. Kiepura zmarł w Harrison pod Nowym Jorkiem. Ponad 200 tysięcy warszawiaków ustawiło się wzdłuż jego ostatniej drogi wiodącej od gmachu Teatru Wielkiego po Powązki.
Złodzieje skradli metalowe litery z nagrobka Mieczysławy Ćwiklińskiej (właściwie Mieczysławy Trapszo, 1880-1972). Ocalała na szczęście plakieta z jej wizerunkiem. Ćwiklińska była jedną z najwybitniejszych polskich aktorek komediowych pierwszej połowy XX w. Na scenie występowała aż do śmierci.
Poszczerbiona płyta z białego marmuru wnosi się nad grobowcami małżonków Stanisława Dygata (1914-78) i Kaliny Jędrusik (1931-91). Pełna wdzięku aktorka, uchodziła w latach 60. za polską seksbombę. Zagrała niezapomniane role, m.in. w filmach "Ziemia obiecana" i "Lalka".
Wesoły Cmentarz, Sapanta Rumunia
Cmentarz w rumuńskiej miejscowości Sapanta, położonej w malowniczym regionie Maramuresz, nazywany jest "wesołym cmentarzem". Nagrobki są tu kolorowe (z dominacją niebieskiego), a naiwne obrazki na grobach z dużym poczuciem humoru alegorycznie pokazują zalety i wady zmarłych, ich styl życia i wykonywane zawody. Namalowani są traktorzyści, pasterze, rzeźnicy, żołnierze, są tragicznie zmarłe dzieci czy matki, które osierociły rodziny, jest rysunek człowieka zabitego przez piorun i takiego, którego przejechał pociąg. Epitafia zawierają wspomnienia zmarłych, rady i pouczenia dla żyjących, prawdy o życiu oraz refleksje o śmierci, np.: "dopóki byłem krzepki, robiłem duże pieniądze. Teraz odpoczywam tutaj i nie potrzebuję żadnej fortuny". Trafiają się też złośliwości pod adresem osób, które za życia dały innym popalić: "lubiłem wódkę i z butelką w ręce odszedłem w śmierć".
Większość nagrobków jest dziełem miejscowego artysty, Iona Stana Patrasa. Inspirację dla niego stanowiły dawne nagrobki z kamienia i marmuru, drewniane krzyże ze starych rumuńskich cmentarzy, krzyże przydrożne, sztuka ludowa. Patras przygotował też miejsce wiecznego spoczynku i epitafium dla siebie, po śmierci więc spoczął w grobie własnego autorstwa.
Cmentarz w Szatmarcseke, Węgry
Kalwiński cmentarz w Szatmarcseke we wschodnich Węgrzech, niedaleko granicy z Ukrainą, słynie z drewnianych nagrobków w kształcie wąskich czółen wbitych pionowo w ziemię. Wprawdzie najstarsze nagrobki pochodzą z XVIII w., ale typ nagrobków ma zakorzenienie w głębokiej historii - chowanie zmarłych w łodziach było praktykowane przez ludy ugrofińskie jeszcze na terenie Syberii.
Zmarłych w Szatmarcseke do dziś grzebie się w ten nietypowy sposób, a czółna mają symbolizować wędrówkę do innego świata. Jest to jedyny taki cmentarz na świecie, a wieś Szatmarcseke znana jest tylko z niego. Nie ma tu innych zabytków, a Szatmarcseke znajduje się daleko od innych atrakcji turystycznych. Najprościej dotrzeć tu samochodem z Miszkolca albo z Debreczyna.
Cmentarz Highgate, Londyn
To jeden z najpiękniejszych cmentarzy epoki wiktoriańskiej. Chyba nie będzie przesadą opisać to miejsce jako dzikie i tajemnicze. Zwłaszcza mglistą jesienną porą stanowi ono znakomitą scenerię dla filmów grozy.
Nazwa cmentarza wzięła się od wzgórza, na którego zboczach leży. Starszą zachodnią część Highgate otwarto już w 1839 roku. Mieszczące się tu nagrobki odzwierciedlają trendy panujące w ówczesnym Londynie. W Alei Egipskiej i Kręgu Libańskim znajdują się groby wykonane w stylu egipskim, a to z powodu inspiracji pracami badawczymi, jakie archeolodzy brytyjscy prowadzili swego czasu w Kairze.
We wschodniej części Highgate pochowani są polscy żołnierze i politycy mieszkający w Londynie, jednak jego największą atrakcją jest grób Karola Marksa.
Cmentarz Mirogoj, Chorwacja
Na cmentarzu Mirogoj spoczywa wielu wybitnych Chorwatów. Ale nie tylko z tego względu warto się tu pokwapić. Największa nekropolia Zagrzebia to jedno z najpiękniejszych założeń cmentarno-parkowych w Europie. Powstało w 1876 roku. Warte szczególnej uwagi są arkady mierzące pół kilometra długości - to właśnie tu zlokalizowane jest kolumbarium z prochami wybitnych przedstawicieli narodu chorwackiego.