Nazwiska tych, którzy zagłosowali za ustawą o upartyjnieniu sądów powinny zawisnąć na mieście (również tych tchórzy, którzy wczoraj łamali wszelkie normy prawne i polityczne na komisji sejmowej); powinny to być wielkie bilbordy - nie dla zemsty a dla pamięci.
To nowocześni targowiczanie, którzy wolny kraj oddają w ręce oszalałego despoty.
Jakie motywy nimi kierują? Interes, posłuszeństwo, serwilizm, podłość? A może są jak członkowie sekty, którzy nie mogą niczego zrobić bez przyzwalającego gestu guru. Zahipnotyzowani? Uśpieni czy podli z premedytacją? Kto ich wybrał i kto ich wspiera? Czy wie co robi?
Zamach lipcowy się udał. Polska wchodzi w czarny okres dyktatury nowoczesnego typu. Nowoczesnego tylko dlatego, że mają nowoczesne środki przemocy.
Zapewne dzieci dzisiejszych targowiczan wyjadą z kraju (bo po co komu żyć w ciemnościach i upodleniu gdy obok rozkwita wolny świat?).
Nie dla nich więc głosowali za dyktaturą, to dla nas, tych którzy zostają by po latach odbudować ten kraj ze zgliszczy...jeśli się da.
Magdalena Środa