W opublikowanym w piątek wywiadzie dla izraelskiego dziennika „Haaretz” Mateusz Morawiecki odniósł się m.in. do napiętych stosunki między Polską a Izraelem oraz wypowiedzi p.o. izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israela Katza o „antysemityzmie wyssanym z mlekiem matki”. Ks. Wojciech Lemański ocenił, że "w Izraelu nikogo ten wywiad nie przekonał, o ile w ogóle zainteresował". - Wypowiadając się o historii, pan premier nie raz i nie drugi, boleśnie "wywinął orła". - napisał w komentarzu na swoim profilu na Facebooku.
🇵🇱 @PremierRP @MorawieckiM dla @haaretzcom:
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) February 22, 2019
„Podkreślę to jeszcze raz: plaga antysemityzmu jest w Polsce marginesem. Smuci mnie fakt, że postawą jednego z czołowych izraelskich urzędników wydaje się antypolonizm”.
Przeczytaj cały wywiad ▶️ https://t.co/IbyW69JTYx
"To nic innego jak rasizm"
- Nie mam problemu, z tym że ktoś wspomina fakt, iż w czasie okrutnej, złej, dehumanizującej wojny byli pojedynczy kryminaliści w moim narodzie. Oczywiście byli, tak jak w każdym innym - powiedział Mateusz Morawiecki w rozmowie z izraelskim "Haaretz". - Jednak kiedy używa się stereotypów, że "każdy Polak wyssał antysemityzm z mlekiem matki", to nic innego jak rasizm - dodał, cytując wypowiedź szefa izraelskiego MSZ.
- Musimy radzić sobie z antysemityzmem w Polsce, ale na szczęście to zjawisko marginalne (...) Polska jest jednym z kilku krajów w UE, gdzie liczba antysemickich incydentów się zmniejsza, podczas gdy w wielu innych sytuacja rozwija się w sposób niepokojąco - stwierdził. Przypomniał też, że tylko w Polsce za pomoc Żydowi groziła śmierć nie tylko osobie, która takiej pomocy udzieliła, ale całej jej rodzinie. - Jesteśmy otwarci na prawdę, nawet najtrudniejszą o kolaborantach, ale nigdy nie zgodzimy się na rozciągniecie osobistej odpowiedzialności na cały naród - zaznaczył Morawiecki
„Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki”
Wcześniej gazeta „Jerusalem Post” zamieściła informację, że podczas szczytu bliskowschodniego w Warszawie, premier Izraela Benjamin Netanjahu miał powiedzieć, że "Polacy kolaborowali z nazistami w Holokauście". Kancelaria izraelskiego premiera sprostowała tę wypowiedź, zaznaczając, że Netanjahu nie mówił o odpowiedzialności całego narodu polskiego.
Wkrótce potem, odnosząc się do słów przypisanych Netanjahu, szef izraelskiego MSZ Israel Katz powiedział: -Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy. Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i tak jak powiedział Icchak Szamir (były premier Izraela - przyp. red.), któremu Polacy zamordowali ojca „Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki”. I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych - zaznaczył.
"Bezpieczniej było udzielić wywiadu braciom Karnowskim"
Do opublikowanego w piątek wywiadu Mateusza Morawieckiego odniósł się w swoim komentarzu na Facebooku ks. Wojciech Lemański:
Czyta potem taki Żyd czy Polak wywiad tego pana i zastanawia się, w którym miejscy mówi on prawdę, a w którym świadomie lub nieświadomie, mija się z prawdą. A już wysłać tego człowieka na pole minowe relacji polsko-żydowskich, to misja samobójcza albo zabójcza, w zależności od inicjatora tego wywiadu. - skomentował rozmowę polskiego premiera dla izraelskiego dziennika "Haaretz" ksiądz Wojciech Lemański.
Wypowiadając się o historii, pan premier nie raz i nie drugi, boleśnie "wywinął orła". Może idąc śladem prezesa, bezpieczniej było udzielić wywiadu braciom Karnowskim, albo red. Lisickiemu, albo red. Sakiewiczowi. W Izraelu nikogo ten wywiad nie przekonał, o ile w ogóle zainteresował. A u nas? To niestety kolejny "sukces dobrej zmiany". - ocenił.
A na koniec kilka słów o liczeniu. Panie premierze, ilu mieszkańców Kielc atakowało kamienicę na Plantach, a ilu tamtych Żydów broniło? A w Jedwabnem? Ilu IPN naliczył mieszkańców uczestniczących w mordzie na sąsiadach, a ilu udało się tam odnaleźć "sprawiedliwych" ? Szkoda gadać. Lepiej milczeć. Taka dobra rada. - zaznaczył ks. Wojciech Lemański.
(df) thefad.pl / ks. Wojciech Lemański - Facebook