Krzysztof Skiba
Pismo rzecznika TVP świadczy o słabej znajomości prawa autorskiego. Nasze zarzuty dotyczą POLITYCZNEGO KONTEKSTU wykorzystania piosenki.
W dniu wczorajszym (26.07.18) rzecznik TVP rozesłał do mediów stanowisko kierownictwa telewizji w sprawie zarzutów zespołu Big Cyc dotyczących wykorzystania piosenki zespołu na antenie TVP Info.
W piśmie rzecznika czytamy m.in. że "wykorzystanie fragmentu piosenki Big Cyc nastąpiło na podstawie licencji wynikającej z umowy generalnej pomiędzy Telewizją Polską, a Stowarzyszeniem Autorów ZAiKS".
Czytamy też, że "Telewizja Polska WYRAŻA UBOLEWANIE, że wykorzystanie utworu zespołu spotkało się z negatywnym odbiorem i krytyką gdyż intencją redakcji programu nie było zawłaszczanie czyjejś pracy lub OBRAŻANIE kogokolwiek".
Pismo rzecznika TVP świadczy o słabej znajomości prawa autorskiego. Nasze zarzuty dotyczą POLITYCZNEGO KONTEKSTU wykorzystania piosenki. Materiał nadany w programie "W tyle wizji" mógł sugerować, że...
- Marszałek senatu Stanisław Karczewski jest członkiem zespołu Big Cyc lub jest w jakiś sposób (finansowo lub ideologicznie) z nami powiązany. Tego rodzaju sugestia w naszej opinii narusza wizerunek zespołu.
- Zespół Big Cyc wyśmiewa protestujących pod sejmem i popiera niszczenie wolnych sądów w Polsce.
Tym samym naruszono (mówiąc językiem prawniczym) nasze prawa osobiste.
Wyrażanie ubolewania przez rzecznika TVP jest częściowym przyznaniem się do błędu przez władze telewizji.
Niestety te przeprosiny nie wyczerpują naszych pretensji związanych z politycznym wykorzystaniem piosenki.
Zespół Big Cyc
PS. Prosimy o udostępnianie tego oświadczenia.