Krzysztof Skiba
Jest się z czego cieszyć. Badania wykazują, że znacząco wzrósł poziom higieny w społeczeństwie i radykalnie spadła ilość kradzieży kieszonkowych i włamań do mieszkań
W każdej, nawet beznadziejnej sytuacji należy szukać pozytywów. Zespół psychologów pod kierownictwem doktora Antoniego Kowadło z rządowego Instytutu Ogłupiania Społecznego opracował mapę takich pozytywnych zjawisk w czasach zagrożenia epidemiologicznego. Jest się z czego cieszyć.
Badania wykazują, że znacząco wzrósł poziom higieny w społeczeństwie i radykalnie spadła ilość kradzieży kieszonkowych i włamań do mieszkań (brak tłoku na ulicach i w środkach transportu miejskiego, a rodziny siedzą w domach).
A oto wybrane przykłady:
- W Zawichoście monter instalacji elektrycznych pan Stanisław Iskra, w celu zwiększenia higieny osobistej przestał nałogowo dłubać w nosie swym brudnym palcem, zwiększając tym samym poziom bezpieczeństwa w regionie.
- W Klepiskach pod Burzanami kłusownik i zasłużony zbieracz runa leśnego Antoni Kalarepa umył ręce po raz pierwszy od czterdziestu lat, co stało się miejscową sensacją na miarę przybycia do wioski cyrku Zalewski z tresowanym mrówkojadem mówiącym po niemiecku.
- Dzięki kwarantannie pani Halina z Warszawy account manager w dużym banku inwestycyjnym, po latach robienia kariery w wielkich korporacjach dostrzegła, że ma w domu dzieci. Zwolniła opiekunkę i sama się nimi zajmuje. Wspólnie czytają bajki i rysują w kolorowych zeszytach. Korzystając z czasu wolnego mama uczy swe pociechy jak wciskać ludziom kit.
- Odcięty od świeżych dostaw narkotyków pianista Moryc Lubomirski z Poznania, po raz pierwszy od wielu lat spojrzał na swoje życie trzeźwym okiem. Dokonał brutalnej autorefleksji i rozwiódł się ze swoim termoforem, którego ciepło brał po naćpaniu za żonę. Artysta przystąpił także do działań pozytywnych. Nauczył swojego jamnika grać Etiudę Rewolucyjną Chopina.
- Pani Jadwiga Opona z Żyrardowa właścicielka baru nocnego "Pomroczność jasna", ze strachu przed wirusem zmieniła swe przyzwyczajenia i obcięła sztuczne paznokcie oraz umyła szklanki w knajpie wraz z własną peruką.
- Gang włamywaczy Jasia Toporka z Wrocławia postanowił się rozwiązać gdyż w warunkach epidemii ciężko jest zastać puste mieszkania.
- Radny partii Kukiz -15 z Odrzywołów pan Seweryn Peleryna cieszy się, że dzięki epidemii jest taki chaos i zamieszanie, iż nikt z wyborców nie zauważy jaka z niego pierdoła.
Epidemia chińskiego wirusa przyniosła więc wiele zmian na lepsze w naszym kraju. Obok pozytywów dotyczących jednostek czy lokalnych społeczności, są też korzyści zbiorowe podnoszące psychiczną jakość życia polskiej wspólnoty np. brak koncertów zespołu Bayer Full.
Krzysztof Skiba