Katarzyna Domagała-Pereira
Wśród osób porwanych przez Hamas jest Żyd polskiego pochodzenia, rzecznik współpracy między Polską a Izraelem.
Among the people with whom there is no contact after the Hamas attack is Alex Dancyg. He has likely been abducted, and we hope that he is still alive.
— Auschwitz Memorial (@AuschwitzMuseum) October 13, 2023
We know him well. He is an upright man, a man of truth and great goodness. A man of justice, grace and generosity (Quran 60:90).… pic.twitter.com/7tZgNCRjqi
Wśród osób zaginionych po ataku Hamasu na Izrael jest Alex Dancyg – historyk i wielki rzecznik współpracy między Polską a Izraelem. Prawdopodobnie jest przetrzymywany w Strefie Gazy.
„Mamy nadzieję, że wciąż żyje” – napisało Muzeum Auschwitz na platformie X. „Znamy go dobrze. To prawy człowiek, człowiek prawdy i wielkiej dobroci. Człowiek sprawiedliwości, łaski i hojności (Koran 60:90)” – pisze Muzeum.
Historyk i badacz Holokaustu
Dancyg urodził się w 1948 roku w Warszawie. W latach 50. wraz z rodzicami wyjechał do Izraela. Posiada także obywatelstwo polskie. Przez lata był pracownikiem Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie. Mieszka w kibucu Nir Oz na południu Izraela, który zaatakowali terroryści Hamasu.
Dancyg „poświęcił się nauczaniu, jak zły, przewrotny i bezbożny system nazistowskich Niemiec mógł zniszczyć dobrych, pokojowych i niewinnych ludzi. Jest bliski naszym sercom” – czytamy w tweecie Muzeum Auschwitz wskazującym w kilku miejscach na cytaty z Koranu.
Apel do porywaczy
Muzeum Auschwitz apeluje do „każdego, kto może mieć na to wpływ” o uwolnienie Alexa Dancyga.
„Walka z tym, co jest postrzegane jako zło, nie może prowadzić do jeszcze większego zła. Niewinni i sprawiedliwi mają prawo do życia w harmonii i pokoju. Ta zasada dotyczy wszystkich” – czytamy.
„Wszyscy musimy szukać pokojowych rozwiązań, szczególnie w kraju, który był świadkiem rzeczy wielkich i głęboko niegodnych. Nie możemy stać się źródłem coraz większego zła” – apeluje Muzeum.
Hamas, który przez UE, USA i wiele krajów uznawany jest za organizację terrorystyczną, wystrzelił 7 października tysiące rakiet w kierunku Izraela i zaatakował południową część kraju setkami bojowników. Według izraelskich źródeł zginęło ponad 1400 osób, a około 200 zakładników uprowadzono do Strefy Gazy. Hamas mówi o 200 do 250 zakładnikach.
REDAKCJA POLECA