Fotografia pośmiertna - post-mortem, to popularna w XIX i na początku XX wieku praktyka fotografowania zmarłych osób. Największą popularność fotografia pośmiertna osiągnęła w Europie Wschodniej i w Wielkiej Brytanii.
Zdjęcia wykonywano na zlecenie pogrążonych w żałobie rodzin, chcących mieć często jedyną wizualną pamiątkę po zmarłej, bliskiej osobie.
"Fotografia pośmiertna wykonywana była najczęściej w sytuacji gdy śmierć nastąpiła w domu i była zupełnie naturalnym elementem życia".
Najczęściej fotografowane były niemowlęta i małe dzieci - w latach epoki wiktoriańskiej śmiertelność wśród dzieci była bardzo wysoka.
Powszechność fotografii zwłaszcza dla połowy XIX w. pozwalała wykonywać również odbitki/kopie zdjęć,które często wędrowały do dalszych krewnych.
Fotografie były uwiecznieniem, pamiątka po niedawno zmarłej osobie, ponieważ w tych czasach wskaźnik śmiertelności był na bardzo wysokim poziomie.
Dzieci często zapadały na odrę, chorobę charakterystyczną dla wieku dziecięcego o wysokiej zaraźliwości, która często zbierała śmiertelne żniwo.
Wiek XVIII w. był początkiem rewolucji przemysłowej,gdzie zatrudniano dzieci do ciężkich prac w kopalni i fabrykach po kilkanaście godzin-co z pewnością miało wpływ na ich umieralność.
Wraz z upływem czasu polepszyły się warunki życia, wciąż postępujący rozwój technologiczny doprowadził ostatecznie do stabilizacji demograficznej. Śmierć nie była już dominująca częścią życia, przez co uwiecznianie zmarłych stawało się coraz rzadsze.
Powszechność fotografii zwłaszcza dla połowy XIX w. pozwalała wykonywać również odbitki/kopie zdjęć, które często wędrowały do dalszych krewnych.
Zmarły był myty, ubierany, czesany, czasami nakładany był lekki makijaż kryjący bladość, na powiekach zamkniętych oczu często rysowano źrenice.
Początkowo zdjęcia prezentowały zbliżenie twarzy,lub pozycję leżącą w której osoba nieżyjąca wydawała się być pogrążona w głębokim śnie,rzadko fotografowano całościowo w trumnie.
Z czasem tematyka uległa zmianie,coraz częściej zmarły otoczony był najbliższymi , dzieci ułożone były na kanapie trzymając ulubioną zabawkę,trzymając za rękę lub przytulając rodziców i rodzeństwo.
Specjalne studia fotograficzne posiadały rekwizyty, które imitowały pomieszczenia mieszkalne, dorośli zwykle siedzieli na krzesłach lub wyglądali tak jakby wykonywali jakąś codzienną czynność np. czytali książkę, grali na pianinie.
Starano się wywołać wrażenie, że dana osoba wciąż żyje.
Często robiono zdjęcia grupowe z krewnymi, tak realistyczne, iż mogło się wydawać iż zdjęcie jest zwykła pamiątką rodzinna.