Tysiąc wątków i 5 tys. automatycznych wpisów miesięcznie. Taką umowę sztab wyborczy Andrzeja Dudy kandydata PiS na prezydenta podpisał ze spółką z Warszawy w 2015 roku. Fałszywe konta fikcyjnych użytkowników, miały na masową skalę generować aktywność na Twitterze czy Facebooku promującą z jednej strony pozytywny wizerunek kandydata PiS i z drugiej ośmieszać Bronisława Komorowskiego. Doniesienia te, to efekt śledztwa dziennikarzy „Wyborczej” i Radia Zet.
Z umowy, do której dotarli dziennikarze „Wyborczej” i Radia Zet wynika, że w okresie kampanii Andrzeja Dudy warszawska firma ELCHUPACABRA miała tworzyć miesięcznie tysiąc "wątków tematycznych". Każdy wątek wyceniony był na 20 złotych, pod każdym z nich miało się znaleźć 5 tysięcy „wpisów automatycznych". Za jeden wpis PiS płacił po 2 zł.
Nie wiadomo dokładnie, do czego konkretnie użyte zostały fałszywe konta w internecie - czyli tzw. boty. Eksperci, na których powołują się dziennikarze, wskazują, że w ten sposób każdą "wpadkę" Bronisława Komorowskiego rozdmuchiwano do granic możliwości. Jako przykład dziennikarze Radia ZET i Wyborczej podają słynnego „szoguna”, z którym przyszło się zmierzyć Bronisławowi Komorowskiemu.
Chodziło o sytuację, gdy Bronisław Komorowski zwrócił się żartobliwie do szefa BBN: „mój Szogunie”, po czym internet został zalany falą memów i prześmiewczych wpisów, #szogun przylgnął do Komorowskiego, a Dudzie przybyło w sondażach. W połowie lutego kandydat PiS na prezydenta tracił do Bronisława Komorowskiego 30 punktów procentowych, w kwietniu już tylko 15.
Według dokumentów na które powołują się dziennikarze umowa z warszawską firmą została zerwała po upływie półtora miesiąca. Za realizację zleniea sztab wyborczy Dudy przelał na konto firmy kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Kancelaria Prezydenta nie odpowiedziała na pytania Radia ZET, czy prezydent wiedział o tego typu umowach i praktykach.
(df) thefad.pl / Źródło: "Wyborcza", Radio ZET