Zanim zajmiemy się urządzaniem dziecięcego pokoju, warto poznać jedną z najważniejszych technik feng shui Szkoły Kompasu.
Technika ta umożliwia ustalenie korzystnych i niekorzystnych kierunków, nie tylko dla dzieci, lecz także dla osób dorosłych. W fachowych terminach technika ta nazywa się ba zhai (osiem pawilonów) i polega ona na wyznaczaniu osobistego feng shui (numer qua ), który z kolei pozwala na przypisanie każdemu korzystnych i niekorzystnych rejonów i kierunków. Za dane wyjściowe bierze się pod uwagę datę urodzenia dziecka oraz jego płeć.
Ustalenie osobistego gua dziecka daje nam co najmniej kilka wskazówek, co do aranżacji zarówno całego domu/mieszkania, jak i pojedynczych pokoi. Przede wszystkim określa nam, w którym rejonie powinien znaleźć się - interesujący nas - osobisty pokój dziecka. Ideałem byłoby, gdyby każdy członek rodziny pracował i spał w swoim korzystnym rejonie oraz by był jak najczęściej skierowany w swój korzystny kierunek. Przy czym skierowanie biurka to skierowanie twarzy osoby, która za nim siedzi, a skierowanie łóżka to kierunek przedłużenie głowy osoby leżącej (kierunek wezgłowia).
Jak się można domyśleć technika ba zhai zaleca, by dzieci przynależne do grupy wschód miały swój pokój w rejonie 1, 3, 4 lub 9 (odpowiednio północ, wschód, południowy wschód i południe), a nawet by wchodziły do niego z północy, południa, wschodu lub południowego wschodu, oraz by ustawienie ich biurek umożliwiało siedzenie twarzą w wymienionych kierunkach, a także by wezgłowie łóżka było skierowane w jeden z tych kierunków.
Tymczasem urządzanie pokoi dla dzieci przynależnych go grupy zachód winno skoncentrować się na rejonach i kierunkach 2, 6, 7 lub 8 (odpowiednio południowy zachód, północny zachód, zachód i północny wschód). Jak zatem widać, już na wstępie, urządzając pokoju według zasad feng shui spotykamy się z bardzo dużym wyzwaniem, któremu czasami trudno sprostać, szczególnie gdy w jednym pokoju śpi i uczy się dwójka lub trójka dzieci.
Feng shui Szkoły Kompasu prezentuje całościowe podejście do otoczenia człowieka. Źle by więc było, gdyby w tej szkole kierunki geograficzne przyćmiły inne ważne wskazania feng shui. Dlatego też po wstępnym zaznajomieniu się z tym, co korzystne lub nie na kompasie, należy przejść do dalszego urządzania pokoju, uwzględniając inne wskazania tej fascynującej nauki. Zwykle mówi się tutaj o zadbanie o dobrą formę.
Przede wszystkim tam, gdzie śpią dzieci, powinien być równy sufit. Spanie pod belkami stropowymi lub pod skosami uznaje się za niekorzystne. O ile można znaleźć rozwiązania dla skośnych wysokich sufitów (np. podwieszając nad łóżkiem baldachim czy obniżając sufit lub odpowiednio go podświetlając), o tyle niskie skosy uniemożliwiają stawianie pod nimi łóżka. Nawet najsilniejsze światło skierowane na opadającą stronę sufitu nie jest w stanie „energetycznie go podnieść”.
Z tego zaś wynika, że na sypialnie dziecięce nie powinno się adaptować strychów. Wszelkie nierówności na suficie są dobre dla artystów, czyli sprzyjają pracy twórczej. Jeśli więc posiadasz przestrzeń strychową i chcesz ją udostępnić dzieciom, powinieneś przeznaczyć ją na pokój zabaw, nigdy na sypialnię. Pamiętajmy, że to, co ładne i modne nie zawsze służy zdrowiu czy powodzeniu.
Urządzając pokój, szczególnie zaś stawiając biurko, trzeba pamiętać, by dziecko nie siedziało twarzą do ściany (nawet gdyby skierowane było w swoja najlepsza stronę), lecz by widziało cały pokój. Użytkownik jakiegokolwiek pomieszczenia, i to bez względu na wiek, winien nad swoją przestrzenią panować, nigdy zaś nie siedzieć do niej tyłem. Siedzenie tyłem rodzi niepotrzebne napięcia, a te wywołują np. bóle głowy.
Co się zaś tyczy ustawienia łóżka, to leżąc w nim dziecko powinno za wezgłowiem posiadać litą ścianę oraz dobrze by było, gdyby widziało drzwi wejściowe do swojego pokoju. Taka pozycja łóżka sprzyja relaksacji i pozwala na pełniejszy wypoczynek. Trzeba tutaj dodać, że łóżko i wszystko, co się z nim wiąże dla Chińczyków jest tabu i wymaga szczególnej uwagi.
Istnieją też inne warunki poprawnego ustawienia mebli w pokoju dziecięcym, choć z pewnością nie są tak ważne, jak te wymienione. Warto jednak i na nie zwrócić uwagę, szczególnie wówczas, gdy nie ma możliwości przestrzegania zasad głównych. Warunki te można ująć w następujące punkty:
- dziecko powinno siedzieć za biurkiem, nie zaś przy biurku;
- nie wolno nie tylko leżeć, ale i siedzieć tyłem do drzwi (brak poczucia bezpieczeństwa);
- z tyłu, za plecami, dziecko leżąc lub siedząc, a nawet bawiąc się winno mieć litą ścianę, na której dla jej wzmocnienia można powiesić obraz z górami;
Pokój dziecięcy a feng shui
- w sypialni nie powinno być szafek z eksponowanymi półkami;
- łóżka nie wolno ustawiać w kącie za drzwiami wejściowymi;
- dziecko nie powinno ani siedzieć, ani leżeć w linii drzwi – okno;
- z dziecięcego pokoju nie powinno bezpośrednio wchodzić się do łazienki;
- w łóżko lub biurko nie powinny być wycelowane jakiekolwiek ostre obiekty;
- leżenie na samym materacu uznaje się za niekorzystne. Według feng shui przestrzeń pod łóżkiem jest konieczna dla prawidłowego przepływu energii;
- dzieci nie powinny spać na piętrowych łóżkach.
Nie ma jednomyślności, co do kolorystyki pokoju dziecięcego. Jedne podręczniki mówią, by pokoje te malować w zależności od rejonu domu, w którym się znajdują (pomocna jest tu analiza żywiołów), inne zaś każą dostosować kolorystykę do cech indywidualnych dziecka. Jednakże wszyscy autorzy jednogłośnie zakazują stosowania koloru białego, który uznaje się za kolor żałobników i wdów.
Co się zaś tyczy wystroju tych pomieszczeń to przestrzega się przed eksponowaniem zabawek większych od dzieci, plakatów lub obrazów z przemocą, zabawek lub dekoracji pozostających w nieustannym ruchu, a nawet tych, które rzucają cienie mogące przestraszyć dzieci.
Starania o dobre feng shui pokoju dziecięcego dopełniają wszystkie te działania, w których wykorzystuje się linijkę geomantyczną. Nie jest bowiem obojętne, czy dziecko siedzi przy biurku wysokim czy też niskim. Feng shui wyróżnia korzystne i niekorzystne wymiary i dobrze jest zadbać o to, by chociaż niektóre parametry biurka i łóżka z nimi się zgadzały.