Dariusz Stokwiszewski
Moją intencją jest wyartykułowanie tego, że zdrowa, uczciwa oraz przyzwoita część narodu nie zgadza się na rządy barbarzyńców. Naród władzę powierza, więc może ją także odebrać ludziom jej niegodnym!
Polacy, zdaję sobie sprawę z tego, że to żądanie może wydawać się niepoważne czy wręcz naiwne i być może takie jest. Stąd nie jest moją intencją doprowadzenie do tego już teraz – dziś, ani nawet jutro! Wiem dobrze, że jest to „wołanie na puszczy”, ale nie przeszkadza mi to w napisaniu tego apelu z nadzieją na to, że przedstawiciele narodu pochylą się nad tym, jak tego dokonać, zgodnie z polskim prawem tym, które łamane jest każdego niemal dnia przez obóz rządzący! My natomiast winniśmy podjąć zgodnie z konstytucyjnym zapisem pokojowe działania, które powstrzymałyby niszczenie RP. Naród władzę powierza, więc może ją także odebrać ludziom jej niegodnym!
Moją intencją jest wyartykułowanie tego, że zdrowa, uczciwa oraz przyzwoita część narodu nie zgadza się na rządy barbarzyńców, które zaczynają bardzo przypominać te z lat 30. XX w., w hitlerowskich Niemczech i/lub ZSSR Stalina. Połączenie tych totalitaryzmów staje się w Polsce faktem! Nie ma, co prawda u nas ani łagrów, ani obozów i być może ich (w podobnej formie do tamtych) nie będzie, jednak nie oznacza to tego, że reżim będzie dla nas bardziej łagodny, co do istoty prześladowań i to być może już wkrótce!
Przykład działań prokuratorów Zbigniewa Ziobry (za www.tvn24.pl):
Gdański Prokurator Okręgowy we wtorek wysłał SMS do prokuratorów rejonowych, nad którymi tenże sprawuje nadzór. Poprosił w nim o informację o sędziach, u których łatwo, i u których trudno jest uzyskać tymczasowe aresztowanie.
Oto jego pełna treść:
Panie i Panowie Prokuratorzy Rejonowi. Poproszę o przesłanie faksem, jutro do godz. 9.00 (imiennie do mnie) informacji o:
- Sędziach Sądów Rejonowych właściwych wam miejscowo, orzekających w sposób stosunkowo najłagodniejszy oraz najrzadziej uwzględniających wnioski o tymczasowe aresztowanie;
- Sędziach z SR orzekających w sposób stosunkowo najsurowszy;
- Sędziach SO Gdańsk w powyższych kategoriach.
„Potrzebuję przekazać informację do Prokuratury Regionalnej” (sic!)
A potem do Ziobry, Święczkowskiego, Jakiego, Warchoła, Wójcika, Piebiaka?! (D.S.)
Pytanie, czemu to ma służyć, wydaje się figurą czysto retoryczną. To praktyczne zastosowanie tzw. efektu mrożącego, polegającego na zastraszeniu sędziów i pełnym podporządkowaniu ich prokuratorowi Ziobrze. A to już działanie noszące znamiona przestępstwa, które lepiej ode mnie – politologa wyjaśnić mogą i powinni prawnicy!
Biorąc pod uwagę to wszystko, co od trzech lat dzieje się w Polsce, a co sprowadza się według mnie do działań przestępczych tej władzy (w większości sfer życia państwa), ponawiam swój apel u podstaw, którego leży rozliczenie ludzi działających na szkodę państwa oraz narodu polskiego, a następnie o delegalizację partii PiS, której nazwa niegodna istoty przesłania, które w sobie niesie – prawa i sprawiedliwości zakłamuje prawdę! Nazwa ta nie ma nic wspólnego z tymi pojęciami w praktycznym rządzeniu! Nie można pozwolić na odrodzenie się w II dekadzie XX wieku krzyżówki – hybrydy wyżej wspomnianych totalitaryzmów na czele, której stać ma jeden zakompleksiony i pełen nienawiści człowiek. Ten, który w sposób apodyktyczny i nieznoszący żadnego sprzeciwu kieruje z siedziby partii na ul. Nowogrodzkiej państwem, o którym nie ma „zielonego pojęcia”! Ten, który na kolejne najważniejsze stanowiska w państwie wyznacza szkodników, którzy dotąd nie sprawdzili się nigdzie chyba, że kryterium ich kompetencji jest jak najdalej posunięty serwilizm – poddaństwo w stosunku do pana Kaczyńskiego, co jest totalnym idiotyzmem i naraża Polskę nawet na utratę pełnej suwerenności w przyszłości i to wcale nie tak odległej!
Dariusz Stokwiszewski