Adam Mazguła
Czy napis „konstytucja” na koszulce założonej na obelisk obraża ten pomnik, czy też nie jest godny napisu i obraża konstytucję? Każdy normalny policjant widząc pomnik ubrany w koszulkę powinien się uśmiechnąć i co najwyżej nakazać zdjęcie koszulki z pomnika
Panie Komendancie Główny Policji gen. insp. dr Jarosławie Szymczyk,
czy napis „konstytucja” na koszulce założonej na obelisk obraża ten pomnik, czy też nie jest godny napisu i obraża konstytucję?
Czyja godność została narażona na szwank w akcji KOD-u? Kogo obraża napis „konstytucja”?
Prezydent Lech Kaczyński z wiadomością dla @AndrzejDuda, czy do byłego pracownika to dotrze?#KONSTYTUCJA #wartobycprzyzwoitym pic.twitter.com/x5hEGby1ge
— KOD (@Kom_Obr_Dem) July 28, 2018
Pytam, bo jeśli Pańscy oficerowie organizują poranne wizyty policji w domu człowieka, który udekorował pomnik takim napisem, dokonują bezprawnego przeszukania jego mieszkania, zatrzymują go i jego przesłuchanie na komisariacie prowadzi sam komendant, to dowód, że dla władzy słowo „konstytucja” jest niebywałym wulgaryzmem narodowym. Czym więc jest dla Pana opisywane zdarzenie, zamachem stanu, zdradą dyplomatyczną, znieważeniem narodu, czy innym przestępstwa przeciwko państwu?
Ściganie sprawców czynu nienoszącego negatywnych skutków społecznych naraża policje na śmieszność i jest kolejnym dowodem na polityczne zaangażowanie służby.
Każdy normalny policjant widząc pomnik ubrany w koszulkę powinien się uśmiechnąć i co najwyżej nakazać zdjęcie koszulki z pomnika. Jednak Pański policjant rozumie przekaz polityczny zdarzenia i chce się zasłużyć partyjnym aparatczykom. Chcąc ich zadowolić, reaguje niewspółmiernie do przewinienia sprawcy, zdecydowanie, zastrasza całą rodzinę, przeszukuje dom, obiecuje represje, popisuje się swoja władzą.
Panie Komendancie,
dalej Pan uważa, że nie jesteście policją polityczną?
Niech się Pan powstrzyma i nie prowadzi polskich policjantów w PiS-owską otchłań paranoi. Przecież oni wszyscy, tak jak i Pan, przysięgali na Konstytucję RP, jak na najwyższe dobro narodu. Teraz jednak, drogowskazem postępowania policji stał się statut partii rządzącej i wytyczne ludzi, którzy jawnie kpią sobie z art. 128. k.k. dokonując z lubością kolejnych zamachów na organy konstytucyjne RP.
Panie Komendancie Główny Policji gen. insp. dr Jarosławie Szymczyk, nie wie Pan zatem kogo ścigać?
Władza kiedyś się zmieni, ale wstyd i hańba zostanie przy Panu i gorliwych partyjnych policjantach.
Adam Mazguła
Dystrybutorem książki jest Ateneum.
Na terenie Wielkiej Brytanii książkę można kupić po złożeniu zamówienia TUTAJ >>> |