Po sierpniu 1980r. SB kontynuowało walkę ze mną dostarczając podrabiane materiały przeciw mnie internowanej p. Walentynowicz, czy Komitetowi Noblowskiemu. O podrabianiu materiałów informował wielokrotnie IPN i sprawcy do tego się przyznali. - podkreślił Lech Wałęsa odnosząc się do wszczętego przez IPN postępowania karnego w sprawie złożenia fałszywych zeznań dotyczących dokumentów TW „Bolek”.
IPN prowadzi postępowanie karne w sprawie złożenia przez Lecha Wałęsę fałszywych zeznań dot. dokumentów TW "Bolek". Chodzi m.in. o wypowiedzi byłego prezydenta, w których zanegował autentyczność dokumentów znalezionych w domu Czesława Kiszczaka.
Lech Wałęsa kategorycznie zaprzecza, jakoby współpracował z SB.
- Nigdy nie współpracowałem ze służbami PRL i nigdy nie byłem po stronie komunistycznej. - oświadczył były prezydent.
Boli mnie serce
- Boli mnie serce. Mój ojciec, którego nie miałam, jest niszczony. - skomentowała na Facebooku postępowanie IPN córka Lecha Wałęsy Magdalena Wałęsa.
- Znam mojego tatę. Można mu wiele zarzucić, ale nie to, że zdradził, że się sprzedał, że współpracował z SB. - napisała. Poprosiła też znajomych na Facebooku, którzy uważają inaczej o opuszczenie grona jej znajomych.
(df) thefad.pl