Szukaj w serwisie

×
12 stycznia 2018

Adama Mazguła: Prezes drabinkowy po raz 93 dochodził do prawdy

Adam Mazguła

Czyste szaleństwo z ochroną tego partyjnego spotkania z modlitwą przez państwową policję polityczną

 

Prezes drabinkowy po raz 93 dochodził do prawdy, z którą już na wstępie, ponad 7 lat temu się minął.

Policja, jak oszalała, sprawdzała, legitymowała, wypisywała mandaty za wejście na ulicę, za marsz po trawnikach, bo tam, teraz, wyobraźcie sobie Państwo, w styczniu, wszędzie na podejściach do Placu Zamkowego jest trawnik.

Policja legitymowała pod pretekstem, że ktoś jest podobny do osoby poszukiwanej, że ktoś niesie siatkę albo plecak i każdy inny pretekst był ważny, bo prowadził do szykanowania obywateli, którzy mieli białe róże.

Czyste szaleństwo z ochroną tego partyjnego spotkania "z modlitwą" przez państwową policję polityczną.
Poszedłem i ja zobaczyć jak rozwija się ta parodia świeckości państwa, jak kwitnie kłamstwo i jak wygląda kompletny, publiczny odlot władz PiS-u w średniowiecze.

Ale, kiedy podczas tej "modlitwy" zagrali Mazurka Dąbrowskiego, wszyscy zdjęliśmy czapki i kapelusze.

Warszawa, 10.01.2018 r.



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Exit mobile version

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję