Anna Widzyk
W ciągu kilku dni Trybunał UE może obalić jedną z najważniejszych reform, za pomocą której PiS chce przebudować sądownictwo – pisze „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
„Frankfurter Allgemeine” komentuje w czwartkowym wydaniu (16.1.2020) decyzję Brukseli o wystąpieniu do Trybunału Sprawiedliwości UE, by ta nakazał Polsce zawieszenie działania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. "W konflikcie z rządem w Polsce Komisja Europejska sięgnęła po najcięższy oręż" – pisze niemiecki dziennik. Rzecznik KE powiedział gazecie, że Komisja obawia się, iż bez tej decyzji polscy sędziowie mogliby ponieść „nienaprawialne szkody”, a „efekt zastraszania” sędziów jeszcze by się nasilił.
„W ciągu kilku dni TSUE może obalić jedną z najważniejszych reform, za pomocą której narodowokonserwatywny rząd PiS chce przebudować system sadownictwa” – pisze „FAZ”.
Ustawa zaniepokoiła KE
„Frankfurter Allgemeine” relacjonuje, że pomimo listopadowego wyroku TSUE w sprawie Izby Dyscyplinarnej SN oraz wykonującego wyrok orzeczenia Sądu Najwyższego z początku grudnia, polski rząd „nie zmienił nic, jeśli chodzi o Izbę Dyscyplinarną”.
„Co więcej, przed świętami przepchnął przez Sejm nową ustawę, która zaostrza kary dyscyplinarne wobec sędziów, na przykład z powodu «działalności» politycznej” – dodaje „FAZ”. I właśnie prace nad tą ustawą „zaniepokoiły Komisję Europejską”.
Według gazety, KE zaznacza, że jej najnowszy wniosek do TSUE nie ma nic wspólnego z tą ustawą, która dotyczy wszystkich sędziów w kraju. „Jeśli jednak Trybunał przychyli się do wniosku, to polscy sędziowie będą chronieni przed kolejnymi motywowanymi politycznie próbami zastraszania” – pisze niemiecki dziennik. Dodaje, że w Luksemburgu, gdzie mieści się TSUE, „ataki na niezawisłość sądownictwa są uważnie obserwowane”.
Apel niemieckiej polityk
Według „FAZ” to, że Komisja zadziałała tak szybko, jest m.in. efektem działań niemieckiej eurodeputowanej z SPD, byłej minister sprawiedliwości Katariny Barley.
„Od wielu dni organizowała opór przeciwko najnowszej polskiej reformie sądownictwa” – pisze gazeta.
Wiceprzewodnicząca PE Katariny Barley, zaapelowała do Komisji, by ta zwróciła się do TSUE o tzw. środki zabezpieczające także w sprawie nowej ustawy dyscyplinującej sędziów. Niemiecki dziennik informuje, że „w zeszłym tygodniu rozmawiała o tym ze swoja dawną koleżanką z rządu, Ursula von der Leyen, obecnie szefowa Komisji Europejskiej.”
REDAKCJA POLECA