Szukaj w serwisie

×
14 lutego 2018

Zbigniew Stonoga: Kościół w Polsce istnieje dla mamony, wpływów i władzy

Zbigniew Stonoga

Zbigniew Stonoga

Kościół katolicki staje murem za destrukcyjnym dla Polski działaniem Kaczyńskiego i jego diabelskiego, opartego na fałszu i zemście pisu.

 

„List do biskupów polskich.

Z wielkim obrzydzeniem wspominam tych z was, do których udałem się w sprawach obyczajowych z udziałem księży, którzy świadomie i z premedytacją nadawali na portalu zbiornik relacje ze swych aktów.

Szczególnie obrzydliwym było zachowanie Pana Hosera w sprawie księdza z Radzymina, który po spowiedzi kobiety chcącej ochrzcić dziecko i po uzyskaniu jej danych wysłał jej sms-em swoje nagie zdjęcia z pytaniem czy jej coś, skądś cieknie.

Dzisiaj wespół z pisowską prokuraturą namawiacie i wspieracie podłych księży, którzy upodlili najpierw samego boga, sakrament kapłaństwa a na końcu młodych ludzi niektórych poniżej 15 roku życia by Ci kaci zakładali mi sprawy karne z artykułu 191a, czyli pokazania ich twarzy podczas stosunku seksualnego. Dajecie im na to pieniądze mimo, że pod publikę są zawieszani w prawach księży.

To jest dowód, że kościół w Polsce nie istnieje dla boga i ludzi lecz dla mamony, wpływów i władzy. Kościół katolicki staje murem za destrukcyjnym dla Polski działaniem Kaczyńskiego i jego diabelskiego, opartego na fałszu i zemście pisu.

Uzurpujecie sobie prawo dane każdemu przez boga, czyli rozum i wolną wolę i usiłujecie wpływać na życie kobiet. Podli jesteście jak wasz papież kilka wieków temu, gdy proponował odpust zupełny dla tych, którzy złożą stosowną ofiarę to był XV wiek, pytanie brzmi ile to kosztuje w wieku XXI.

Przez kilkanaście lat moja msza święta rozpoczynała się modlitwą liturgicznej służby ołtarza, związany jestem silnie z diecezją Opolską z wybitnym biskupem Andrzejem, który szybko poradził sobie z zakałami. Wierny pozostaje nauce głoszonej przez arcybiskupa Alfonsa Nossola, ale coraz bardziej rozważam wystąpienie z kościoła.

Apeluję do ludzi dobrej woli, którzy z serca pomagają potrzebującym, czyńcie to dalej ale niech was bóg broni aby grosz wpłacić na Caritas. Stoicie dziś biskupi po stronie tych, którzy plują pisowskim jadem na bohatera Lecha Wałęsę, który dał kościołowi wolność tak jak pluliście na księdza Jankowskiego fundując mu u schyłku życia fałszywe oskarżenia ojca Walendziaka, czyli Gocłowskiego.

Gdy na chwilę przed śmiercią księdza Jankowskiego rozmawiałem z nim cały smutny powiedział „Zobacz Zbyszku tyle ludzi przeszło przez ten pokój, a dziś nie jestem nikomu potrzebny” gdyby Chrystus dziś żył na ziemi zapytałby was czy jestem jeszcze wam do czegoś potrzebny, bo to już 2018 lat od golgoty, a wy mnie wciąż biczujecie.”



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję