Szukaj w serwisie

×
19 sierpnia 2017

Wielka Brytania: Chcą zatrzymać Brexit. Demokraci – nowa siła na brytyjskiej scenie politycznej?

W Wlk. Brytanii powstanie nowa partia polityczna o poglądach proeuropejskich – Demokraci. Jej liderem będzie były szef sztabu ministra ds. brexitu Davida Davisa, a głównym celem Demokratów będzie zatrzymanie procesu wyjścia Londynu z Unii Europejskiej - jak podaje EURACTIV.pl

Fot. Flickr

Od wielu lat brytyjska scena polityczna opiera się na systemie dwupartyjnym, gdzie fundamentalną rolę odgrywają dwie partie – z reguły jedna tworząca rząd, a druga będąca największą partią opozycyjną. Tymi partiami są Partia Konserwatywna i Partia Pracy, których rywalizacja jest podstawą funkcjonowania kultury politycznej na Wyspach Brytyjskich.

Jedynie Liberalni Demokraci i Partia Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP) były w stanie w ostatnim czasie przełamać partyjny dualizm nad Tamizą. Już wkrótce oblicze brytyjskiego systemu partyjnego, jakie znaliśmy do tej pory, może się zmienić. To wszystko przez krystalizujący się nowy ruch polityczny.

Ci, którzy chcą zatrzymać brexit

Demokraci (The Democrats) to partia polityczna, która ma zainaugurować swoją działalność 9 września „Marszem Ludu” w Londynie. Ruch ma mieć profil centrystyczny i proeuropejski. Jak zapowiedział założyciel Demokratów James Chapman, główny cel jego ruchu jest jasny – przerwać działania zmierzające do wyprowadzenia Wlk. Brytanii z UE.

„Ogłoszę zamiar przewodniczenia nowej partii politycznej – Demokraci, która wycofa nas z drogi brexitu bez potrzeby organizacji drugiego referendum. Nadszedł czas dla tych wszystkich, którzy mają sumienie przełożyć interesy narodu ponad interesy państwa i upewnić się, że ponownie jesteśmy Wielką Brytanią. A nie „Małą Brytanią” w brudnych myślach Nigela Farage’a i Władimira Putina” – stwierdził Chapman.

Według Chapmana, na „Marszu Ludu” mile widziani będą przedstawiciele wszystkich najważniejszych partii politycznych na Wyspach Brytyjskich.

Już pojawiają się pierwsze porównania szerokiego ruchu politycznego w Wlk. Brytanii do podobnego udanego projektu we Francji, czyli „En Marche!” Emmanuela Macrona.

Lider Demokratów zdążył poprosić o wsparcie za pośrednictwem Twittera m.in. lidera Liberalnych Demokratów Sir Vince’a Cable’a, a także byłą kandydatkę Partii Demokratycznej na prezydenta USA Hillary Clinton, nazywając ją „naszym prawdziwym prezydentem”.

Więcej szczegółów dotyczących kierunków działalności nowej partii ma zostać przedstawionych podczas wrześniowego marszu.

Kim jest lider Demokratów?

Założyciel Demokratów był szefem sztabu i doradcą ministra ds. wyjścia Wlk. Brytanii z Unii Europejskiej Davida Davisa przez rok – z funkcji zrezygnował jeszcze przed przyspieszonymi wyborami parlamentarnymi w tym roku.

- Pracowałem najlepiej jak się dało na rzecz Brexitu, ale to nic w ostateczności nie da. Nie widać żadnych zalet i wydaje się jasne, że każdy sektor naszej gospodarki będzie tracił przez kolejne dekady – przyznał James Chapman.

W jednym ze swoich tweetów Chapman przyznał otwarcie, że brexit jest „katastrofą” – jednocześnie przekonywał parlamentarzystów wszystkich partii do zaangażowania się w nowy projekt polityczny, który zawróci Brytyjczyków z drogi do wyjścia z UE.

Lider Demokratów korzystał również z swojego konta na portalu społecznościowym do krytykowania działań swojego byłego przełożonego, a także gorliwych zwolenników brexitu, w tym ministra spraw zagranicznych Borisa Johnsona.

„Bądźmy szczerzy – gdybyśmy mieli efektywne prawo wyborcze, czołowi brexiterzy (zwolennicy wyjścia Wlk. Brytanii z UE – przyp. red.) siedzieliby teraz w więzieniu” – napisał Chapman.

Do wspomnianego tweeta Chapman dodał również hashtag „#wheresmy350maweekboris”, odwołujący się do argumentu Johnsona za brexitem, jakoby po opuszczeniu UE przez Londyn 350 mln funtów tygodniowo trafiałoby do publicznego systemu opieki zdrowotnej – National Health Service (NHS).

Przed pracą dla Davida Davisa Chapman przez 17 lat był związany z dziennikiem „Daily Mail”, wspierającym torysów i wyjście Wlk. Brytanii z UE, pełniąc m.in. funkcję redaktora politycznego. W 2015 r. został dyrektorem ds. komunikacji w administracji kanclerza skarbu George’a Osborne’a, który był zwolennikiem opcji „Remain” przed referendum ws. brexitu.

Po rezygnacji ze stanowiska szefa sztabu i doradcy Davisa James Chapman został partnerem w firmie public relations Bell Pottinger. Natomiast w lipcu pojawiły się informacje, że Chapman ma zostać felietonistą w „The Guardian”, gdzie zajmowałby się tematyką Partii Konserwatywnej i procesem wyjścia z Unii Europejskiej.

 

Hubert Taładaj / Artykuł pochodzi ze strony EURACTIV.pl



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję