Manuela Gretkowska
Zakłamanie PiS-u współgra z kościelną hipokryzją. Niepokalane Kaczęcie, co nie tyka kobiet, kasy i życia wyznaczyło na następcę niepokalanie poczętego politycznie premiera. Morawiecki, syn Kornela, założyciela Solidarności Walczącej od dzieciństwa marzył o walce dla wolnej Polski z karabinem w ręku
Papież Franciszek zaprzeczył w tym roku istnieniu piekła. O braku pośmiertnej kary za grzechy, mafia, reżim Pinocheta, pedofile w sutannach, Rydzyk i inni zaufani Kościoła wiedzieli już dużo wcześniej.
Wykształcony teologicznie Franciszek likwidując tradycyjne piekło miał na myśli nie uniewinnienie ale unicestwienie bytu. Czyli róbta co chceta, kary nie będzie, bo wy i wasze grzechy znikną jak rejestr polskich kościelnych pedofili, albo inne dowody przestępstw.
Celibat przyklepano w wieku XI. Kobietom do roku 1952 nie wolno było nosić torebek. Oczywiście zmyślam, ale można uwierzyć w każde bzdurne prawo jeśli kobiety są podgatunkiem, natomiast księża nadgatunekiem człowieka. Kler potrafi przecież zwalczyć naturalne popędy fizjologiczne, by zachować czystość cielesną. Będą jeszcze czystsi powstrzymując wydalanie. Zamknąć toalety na plebaniach. Do najbliższej wygódki w pielgrzymce, raz na kilka dni. To by było poświęcenie, na pewno lepsze niż poświęcanie dzieci pedofilom.
Zakłamanie PiS-u współgra z kościelną hipokryzją. Niepokalane Kaczęcie, co nie tyka kobiet, kasy i życia wyznaczyło na następcę niepokalanie poczętego politycznie premiera. Morawiecki, syn Kornela, założyciela Solidarności Walczącej od dzieciństwa marzył o walce dla wolnej Polski z karabinem w ręku. Na razie jest pistoletem prezesa, chociaż wydaje mu się, że karabinem maszynowym walącym seriami "prawd".
Przykład idzie z góry, a prawda puka nas w czoło od dna. Nie prześniona, a raczej przepita rewolucja, reformacja i Oświecenie w jednym.
Kościół i PiS boją się Unii Europejskiej. Musieliby wcześniej czy później poddać się prawu, czyli zdechrystianizować i utracić tożsamość. Bo nie ma jak szara strefa, półprawd, półgrzeszków i cwaniackich kombinacji, wiadomo Polak potrafi. Dlatego najprawdziwszy Polak, mały cwaniak w kaszkieciku ukradł nam demokrację. Nie Piłsudski czy najeźdzca.
Rządzą nami łajdacy i czarni. Jesteśmy przez to coraz głębiej w d…, dokładniej „w czarnej d…” ale za to otoczonej koloratką.
Amen.
Manuela Gretkowska