- Jeden z polityków opozycji, siedzący w studiu w programie Gość Radia ZET, powiedział: "Gdybyśmy kiedyś przejęli władzę, a oby stało się to jak najszybciej, to minister Streżyńska powinna pozostać w naszym rządzie." - przypomniał Konrad Piasecki w rozmowie z minister cyfryzacji Anną Streżyńską.
- To miło. (...) Ja dużo świadomego wysiłku włożyłam w to żeby pokazywać, że jestem ponad tymi sporami, które uważam, za niepotrzebne i odwracające naszą uwagę od celów głównych, czyli od rozwoju i od tego żeby obywatelom stworzyć wygodne warunki życia w ich własnym państwie. - mówiła Anna Streżyńska.
Wyobrażam sobie współpracę z każdym
- Wyobrażam sobie współpracę z każdym, kto jest uczciwym człowiekiem, ponieważ sama jestem po prostu technokratą, fachowcem do wynajęcia. - odpowiedziała na pytanie czy potrafiłaby pracować w przyszłości w rządzie PO. - Podobnie, jak w każdym przypadku, jak i w tym rządzie, w którym obecnie jestem, za każdym razem pytam na jakich warunkach i z kim w towarzystwie. I co będę mogła zrobić przede wszystkim, bo to jest najważniejsze. - mówiła minister.
- Firmowanie wielu rzeczy swoją twarzą jest problematyczne. - dodaje Anna Streżyńska - Ale jak jest główny cel istotny i można go spełniać, to nawet jeżeli się nie zgadzam fundamentalnie, nie mówię w tej chwili o konkretnych przypadkach, ale równie często mi się zdarza nie zgadzać fundamentalnie z opozycją, co z rządzącymi, to jest normalne, bo jesteśmy ludźmi, którzy mają różne poglądy i w tym tyglu poglądów się wycierają nasze, czy ucierają nasze decyzje.
"Nie zgadzam się z niektórymi rozwiązaniami"
- Bardzo często się nie zgadzam fundamentalnie z przyjętym podejściem do konkretnych rozwiązań gospodarczych, czy do konkretnych rozwiązań związanych z infrastrukturą, cyberbezpieczeństwem. - mówiła odpowiadając na na pytanie czy podoba jej się to, co dzieje się dzisiaj na zapleczu rządu PiS. - Nie zgadzam się oczywiście z niektórymi rozwiązaniami, przy czym przyjmuję również do wiadomości, że w konkretnych dziedzinach, takich bardzo wyspecjalizowanych mogę nie mieć racji, działam na instynkt, wydaje mi się.
Rozwój, nie wydatki socjalne
- Uważam, że bardziej powinniśmy stawiać na rozwój, niż na wydatki socjalne. Tutaj często nie zgadzam się z kolegami z rządu – powiedziała minister cyfryzacji Anna Streżyńska,
- Nie możemy, jako rząd, dawać sygnału, że najważniejsze jest zrealizowanie obietnic wyborczych, a mniej ważne prowadzenie racjonalnej gospodarki finansowej – krytykowała politykę rządu .
Zdaniem minister Streżyńskiej obniżenie wieku emerytalnego było przedwczesne, ponieważ Polski jeszcze na to nie stać. - Najpierw powinniśmy zarobić na te wydatki, a dopiero potem dokonywać zmian. To ma bardzo ważny aspekt pedagogiczny. Ludzie powinni wiązać fakty, że żeby wydać pieniądze trzeba je najpierw mieć – mówi Anna Streżyńska.
(df) thefad.pl / Źródło: Radio ZET