Szukaj w serwisie

×
11 października 2017

Jak sobie poradzić jesienią i zimą z suszeniem prania w domu?

Słoneczne, letnie dni, kiedy wpuszczaliśmy ciepłe i pachnące powietrze do naszych domów i mieszkań przez szeroko otwarte okna, już za nami. Przed nami słota, wilgoć i coraz chodniejsze dni. Jak sobie poradzić z suszeniem prania nawet w małych powierzchniowo mieszkaniach?

Suszenie prania w czasie, gdy na dworze deszcz i coraz niższe temperatury przysparza trochę problemów, bo wyprane ubrania muszą schnąć w domu.

Co  zatem zrobić, by suszenie prania było to jak najmniej uciążliwe i nie groziło pojawieniem się pleśni w mieszkaniu.

Do suszenia prania w mieszkaniu najczęściej wykorzystujemy mobilne suszarki. Rozstawiamy je w łazience lub pokoju. Niestety zajmują one sporo cennego miejsca, a do tego utrudniają komunikację i raczej niekorzystnie wpływają na estetykę pomieszczenia.

Elektryczna suszarka na pranie

Jeżeli każdy centymetr kwadratowy mieszkania jest na wagę złota, warto przemyśleć alternatywne rozwiązania na suszenie prania. – Jeśli decydujemy się na zakup tradycyjnej suszarki rozkładanej, praktycznym wyborem będzie wersja z kółkami, które ułatwią przesuwanie. To ważne, ponieważ suszarka z wilgotnym praniem bywa dosyć ciężka i nie jest łatwo ją przenieść. W małym mieszkaniu bardzo pomocne są wysokie, stojące suszarki typu „wieża". Zajmują niewiele przestrzeni na podłodze, a jeśli nie chcemy trzymać ich w pokoju, można je umieścić na przykład w kabinie prysznicowej – tłumaczy Magdalena Jaklewicz, ekspert marki Vileda.

– Suszarki typu "wieża" pozwalają rozwiesić odzież i bieliznę na kilku poziomach, w optymalnych odstępach od siebie. Ponadto są bardzo stabilne. Można też regulować w nich poszczególne segmenty – ich wysokość oraz położenie. Są też suszarki, które umożliwią jeszcze efektywniejsze wykorzystanie dostępnej przestrzeni, np. przeznaczone do zawieszenia na grzejniku, wannie lub ścianie. Z tej ostatniej powinni zrezygnować właściciele łazienek z zainstalowanym piecykiem gazowym, bo rozwieszone pranie utrudnia przepływ powietrza, wentylacja jest nieodpowiednia, tym samym wzrasta niebezpieczeństwo zaczadzenia – dodaje ekspert.

Wybierając suszarkę, zwróćmy uwagę na to jak jest wykonana. Elementy powinny być odpowiednio zabezpieczone przed wilgocią, by nie zardzewiały.

– Ubrania przeznaczone do suszenia nie powinny ociekać wodą. Jeśli nie ma przeciwwskazań producenta, prane rzeczy powinny być wyciśnięte lub mocno odwirowane, wówczas szybciej wyschną. Rozwieszajmy odzież i bieliznę jak najbardziej rozprostowaną – będzie mniej pognieciona, co ułatwi prasowanie. Swetry najlepiej suszyć poziomo lub równomiernie rozwieszone (nie rozciągną się), a koszule rozwieszone na wieszakach. Nie zapomnijmy też o uchyleniu lub rozszczelnieniu okna, zwłaszcza w początkowej fazie suszenia, gdy wilgoć w powietrzu jest największa – mówi ekspert.

Pamiętajmy też, że suszenie prania w domu powoduje, że powstaje duża ilość wilgoci. Susząc pranie w mieszkaniu wilgoć może w tym czasie wzrosnąć nawet o 30 procent, co spowoduje rozwój pleśni i grzybów odpowiedzialnych za alergie i zapalenie płuc. Dlatego warto kontrolować poziom wilgoci w mieszkaniu.

Jeśli jest on zbyt wysoki (prawidłowy powinien oscylować między 40 a 60 procent), należy zastosować specjalny pochłaniacz. Urządzenie kontroluje oraz samodzielnie redukuje nadmiar wilgoci w powietrzu do optymalnego dla zdrowia poziomu. W ten sposób można zapobiec parowaniu okien, a także zabezpieczyć mieszkanie przed pleśnią i grzybami oraz nieprzyjemnym zapachem.

 

Źródło: regiodom.pl

 



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję